Idea

Obraz to jeden z zasadniczych sposobów naszego, ludzkiego rozumienia świata.
Możemy go doświadczać patrząc, ale nie tylko. Możemy tworzyć w umyśle obrazy doświadczając muzyki, chłonąc zapachy…
Obraz nie jest pojęciem związanym jedynie z wizualnością, wzrokiem, oczami. Osoba niewidoma doświadcza obrazu dotykiem. To samo może zrobić osoba widząca z zamkniętymi oczami i doświadczyć reliefowego obrazu w zupełnie nowy sposób.
Tworzenie takich dotykowych obrazów stało się moją pasją, dosyć niespodziewanie, podczas pracy nad doktoratem, który obroniłam w 2021 roku. Połączyły się w jedno niemal wszystkie moje zainteresowania: sztuką, edukacją, ilustracją książkową, istotą doświadczenia zmysłowego i możliwością jego „przekładu” na inne…
Tworzę własne obrazy dotykowe oraz adaptacje dzieł sztuki, które nazywam „tłumaczeniami”, i tym są dla mnie: przekładem z języka wizualnego na dotykowy. Staram się to robić z wrażliwością i zrozumieniem, wczuć się w intencje autora dzieła, uchwycić sedno przekazu, a przy tym nie stracić nic z estetycznej przyjemności, jakiej ono dostarcza. Każde dzieło jest dla mnie przygodą i wyzwaniem, a poprzez moje tyflografiki chcę dostarczać odbiorcom maksimum informacji i przyjemności.